Hel
Ostatnim punktem naszej trasy był Hel i tu wymarzony nocleg w http://www.laguna-hel.pl/.
Zostaliśmy mile przywitani, po zameldowaniu i rozgoszczeniu zostaliśmy poczęstowani cytrynówka domowej roboty. Jeżeli chodzi o warunki lokalowe były super, obsługa miła, cena jak na taki kurort też przystępna, zatem serdecznie polecamy.
Na Helu zwiedziliśmy bulwar , porobiliśmy sobie mała sesję zdjęciowa niestety ze względu na późne przybycie, nie udało nam się zwiedzić fokarni.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz