Podlasie to magiczne miejsce, cerkwie dodają mu blasku. Warto je pokazywać, bo są niepowtarzalne szczególnie jeżeli pochodzi się ze śląska jest to widok niespotykany.
Królowy Most leży przy drodze krajowej nr 65 wiodącej do granicy Polsko-Białoruskiej w Bobrownikach.
tu znajduje się prawosławna cerkiew parafialna pod wezwaniem św. Anny – w stylu bizantyjskim.
Dla kojarzących miejscowość powiem, że na drodze nie stali policjanci z fotoradarem :-).
Kolejna cerkwią jest Cerkiew Narodzenia Świętego Jana Chrzciciela we wsi Nowa Wola. Pierwsza cerkiew unicka w Nowej Woli powstała około 1743, po erygowaniu parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela. Około 1839 przeszła ona do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.
Cerkiew nosiła wezwanie Narodzenia Matki Bożej, zmienione następnie na św. Michała Archanioła. Świątynia ta spłonęła w 1915. Wcześniej, w 1908, wzniesiono drugą, zachowaną do dnia dzisiejszego cerkiew pod wezwaniem Narodzenia św. Jana Chrzciciela.W 1989 roku zostala wpisana do rejestru zabytków.
Królowy Most leży przy drodze krajowej nr 65 wiodącej do granicy Polsko-Białoruskiej w Bobrownikach.
tu znajduje się prawosławna cerkiew parafialna pod wezwaniem św. Anny – w stylu bizantyjskim.
Dla kojarzących miejscowość powiem, że na drodze nie stali policjanci z fotoradarem :-).
Kolejna cerkwią jest Cerkiew Narodzenia Świętego Jana Chrzciciela we wsi Nowa Wola. Pierwsza cerkiew unicka w Nowej Woli powstała około 1743, po erygowaniu parafii Narodzenia św. Jana Chrzciciela. Około 1839 przeszła ona do Rosyjskiego Kościoła Prawosławnego.
Cerkiew nosiła wezwanie Narodzenia Matki Bożej, zmienione następnie na św. Michała Archanioła. Świątynia ta spłonęła w 1915. Wcześniej, w 1908, wzniesiono drugą, zachowaną do dnia dzisiejszego cerkiew pod wezwaniem Narodzenia św. Jana Chrzciciela.W 1989 roku zostala wpisana do rejestru zabytków.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz